Na terenie ogrodów działkowych w Szczecinie oraz Pomorza Zachodniego wystąpiło wiele zalań i podtopień. Sytuacja jest wynikiem niekorzystnych warunków atmosferycznych, które utrzymują się w regionie od kilku dni. Silny wiatr z kierunku północnego, którego prędkość w porywach przekraczała 100 km/h, spowodował tzw. „cofkę” z Bałtyku. W konsekwencji doszło do spiętrzenia wody w Zalewie Szczecińskim i podtopień w naszym mieście.
Wysoki poziom wody w rzekach Odrze, Regalicy, Chełszczącej, Jeziorze Dąbie oraz okolicznych kanałach doprowadził do uszkodzenia wałów, a następnie zalania ogrodów położonych na szczecińskim Międzyodrzu, osiedlu Dąbie oraz innych położonych wzdłuż tych cieków. Podobna sytuacja występuje na północy województwa, gdzie w wyniku znacznego podwyższenia stanu wody w Zalewie Szczecińskim, Zalewie Kamieńskim, rzece Dziwnej i dalszym biegu rzeki Odry, zalaniu uległy ogrody położone w ich sąsiedztwie.
Obecna sytuacja w naszym regionie jest o wiele gorsza niż we wrześniu ubiegłego roku, kiedy to południe Polski zmagało się z powodzią. Wówczas Szczecin, a co za tym idzie nasze ogrody działkowe, ominęły poważniejsze problemy. Niestety, obecna „cofka” zagraża działkowcom w stopniu zbliżonym do powodzi, która we wrześniu dotknęła południe kraju. Jeżeli warunki atmosferyczne nie ulegną poprawie, wiele ogrodów może zostać zniszczonych w podobnym stopniu, co wtedy obserwowaliśmy w innych rejonach Polski.
